fajna relacja, przypomina mi sie mój wyjazd do Budapesztu :)
oj piekne miasto.. żałuje tylko że większość czasu spędzałam w pracy i niestety nie miałam czasu na zwiedzanie - wszczególnie wnetrz, które popołudniami były już zamkniete - ale jest powód żeby wrócić do tego pieknego miasta
moje fotki możesz obejrzec na blogu wobietywie.blog.onet.pl
Bardzo treściwa i niemal encyklopedyczna relacja :-) Weszłam, bo uwielbiam Budapeszt. Reszta Węgier już mniej mi się podobała, ale stolicę mają pod wieloma względami świetną. I język fascynujący :-)
oj piekne miasto.. żałuje tylko że większość czasu spędzałam w pracy i niestety nie miałam czasu na zwiedzanie - wszczególnie wnetrz, które popołudniami były już zamkniete - ale jest powód żeby wrócić do tego pieknego miasta
moje fotki możesz obejrzec na blogu wobietywie.blog.onet.pl